W najbliższą niedzielę odbędzie się ostatnia w tym roku edycja Wrak Race Silesia. Przy ulicy Konduktorskiej 24 w Katowicach o godzinie 9 ponad 60 załóg stanie ze sobą w szranki w samochodach, których stan trudno uznać za idealny. Nie zabraknie zarówno mocnych wrażeń, jak i niegroźnych stłuczek. Wszystko oczywiście w granicach zdrowego rozsądku i pod czujnym okiem odpowiednich służb i specjalistów.
Zasady Wrak Race Silesia są bardzo proste. Każdy z zawodników ma 30 minut na wykonanie jak największej liczby okrążeń. Oczywiście wygrywa najlepszy. Pierwsza dywizja wystartuje już o godzinie 9:35.
Impreza to nie tylko dobra zabawa, ale także promowanie dbania o bezpieczeństwo na drogach. Pomoże w tym Straż Pożarna, firma MAWO-MED, ratownicy z Drogowego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Szkoła Jazdy ECODRIVE. Organizatorzy zadbali również o atrakcje dla najmłodszych miłośników motoryzacji. Dzieci będą mogły między innymi zasiąść za kierownicą samochodu rajdowego oraz gokarta.
By wziąć udział w zawodach Wrak Race Silesia należy spełnić przede wszystkim dwa warunki. Pierwszym jest znalezienie samochodu, którego wartość nie przekracza 1000 złotych. Drugim warunkiem jest chęć zabawy. Swój udział we Wrak Race Silesia zapowiedzieli zarówno stali, jak i nowi zawodnicy. Podczas Wrak Race Silesia zobaczymy między innymi: Mysłowice Team, Będzin Team oraz Bathory Team.